Z ojcem też skorzystaliśmy, w ASO Grudziądz. Zapisaliśmy się w czwartek 11.04 a przyjęli nas po okresie trwania promocji - 15 i 16 kwietnia. Kawy, uzupełnienia płynu spryskiwaczy i mycia nikt nie proponował :P U mnie w pięcioletnim aucie znaleźli tylko trochę rdzy na wydechu oraz akumulator do wymiany - nie zrobili testu obciążenia, bo za małe napięcie ma. Aku mam od nowości, więc zapewne przed zimą zmienię. Sprawdzanie zajęło im pół godziny.
Bałem się, że może jakiś pan Zdzisiu czy Miet miał lenia i na zasadzie "pier**** nie robię" odhaczył mi 11 razy "wszystko ok", ale chyba jednak nie, bo tacie na drugi dzień w Felce trochę znaleźli, m.in. pękniętą sprężynę amortyzatora, poważną korozję wydechu i wyciek z układu olejowego. O wszystkim wiedział i się potwierdziło, więc chyba w Grudziądzu nie naciągają. A przynajmniej nie nas, nie tym razem :wink:
PS. Felka ma ponad 14 lat i ~150kkm, więc chyba dobry wynik na ori amortyzatory
Bałem się, że może jakiś pan Zdzisiu czy Miet miał lenia i na zasadzie "pier**** nie robię" odhaczył mi 11 razy "wszystko ok", ale chyba jednak nie, bo tacie na drugi dzień w Felce trochę znaleźli, m.in. pękniętą sprężynę amortyzatora, poważną korozję wydechu i wyciek z układu olejowego. O wszystkim wiedział i się potwierdziło, więc chyba w Grudziądzu nie naciągają. A przynajmniej nie nas, nie tym razem :wink:
PS. Felka ma ponad 14 lat i ~150kkm, więc chyba dobry wynik na ori amortyzatory
Komentarz